wtorek, 26 kwietnia 2016

#13 200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego (29, 30, 31)

Jak co wtorek publikuję odpowiedzi na pytania dotyczące Ruchu Szensztackiego, oparte na książce o. Niehausa "200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego". Samej książki (jeszcze) nie posiadam, dlatego odpowiedzi opieram o wiadomości ze strony Schoenstatt Movement of San Antonio.



Dziś pytanie nr 29, 30 i 31 Rozdział II - Przesłanie i misja Szensztatu 

wtorek, 19 kwietnia 2016

#12 200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego (27,28)

Jak co wtorek publikuję odpowiedzi na pytania dotyczące Ruchu Szensztackiego, oparte na książce o. Niehausa "200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego". Samej książki (jeszcze) nie posiadam, dlatego odpowiedzi opieram o wiadomości ze strony Schoenstatt Movement of San Antonio.



Dziś pytanie nr 27 i 28 Rozdział II - Przesłanie i misja Szensztatu 

piątek, 15 kwietnia 2016

GOEL - jedyny mężczyzna, który nigdy mnie nie zawiódł

W jak wielu relacjach byłaś? Jak wielu mężczyzn poznałaś, chciałaś z nimi stworzyć związek? Jak często będąc z kimś następowało rozczarowanie? On Cię zawiódł? Zranił i zostawił? Każdy z nas przechodzi przez okres złamanego serca (no chyba każdy). 



wtorek, 12 kwietnia 2016

#11 200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego (22,23)

Jak co wtorek publikuję odpowiedzi na pytania dotyczące Ruchu Szensztackiego, oparte na książce o. Niehausa "200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego". Samej książki (jeszcze) nie posiadam, dlatego odpowiedzi opieram o wiadomości ze strony Schoenstatt Movement of San Antonio.



Dziś pytanie nr 22 i 23 Rozdział II - Przesłanie i misja Szensztatu.

wtorek, 5 kwietnia 2016

#10 200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego (20,21)

Jak co wtorek publikuję odpowiedzi na pytania dotyczące Ruchu Szensztackiego, oparte na książce o. Niehausa "200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego". Samej książki (jeszcze) nie posiadam, dlatego odpowiedzi opieram o wiadomości ze strony Schoenstatt Movement of San Antonio.



Dziś pytanie nr 20 i 21 - pierwsze pytania z Rozdziału II - Przesłanie i misja Szensztatu.

sobota, 2 kwietnia 2016

2 kwietnia 2005

Pamiętam, bardzo dobrze pamiętam ten dzień i kilka następnych, to był trudny okres w moim życiu osobistym, ale też pełny przygód - pakowałam się na warsztaty teatralno-integracyjne we Francji, pod Paryżem. Jednak ten dzień już na zawsze pozostanie w mojej głowie jako dzień mieszanych uczuć, ponieważ z jednej strony chciałam aby jeszcze żył, aby dalej działał - jeszcze tyle mógł zrobić; a z drugiej wiedziałam, że i On, i Bóg nie mogą doczekać się spotkania. Choć serce mi się rozdzierało wiedziałam, że Świętuje u Taty.




piątek, 1 kwietnia 2016

Pokorne cielę dwie matki ssie

Moja Mama powtarzała mi to powiedzenie od małego... Biorąc pod uwagę fakt, że byłam dość niepokornym dzieckiem (delikatnie mówiąc), zawsze mającym własne zdanie i nierzadko walczącym nawet z dorosłymi o to kto ma rację, podziwiam Ją, że się nie poddawała i wierzyła, że w końcu te słowa nie tylko usłyszę, ale też zakoduję, a w końcu zacznę nimi żyć.

 Długo mi zajęło zrozumienie, że bycie pokornym wcale nie oznacza bycia popychadłem innych