wtorek, 5 grudnia 2017

#84 200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego (162, 163 i 164)


Jak co wtorek publikuję odpowiedzi na pytania dotyczące Ruchu Szensztackiego, oparte na książce o. Niehausa "200 pytań na temat Ruchu Szensztackiego". Miłej lektury!



Dzisiaj pytania 162, 163 i 164 z VIII (ostatniego rozdziału książki) "O Historii Szensztatu".

162. Dlaczego historia jest tak ważna dla Szensztatu?
 Zobacz KKK 27 
Historia chrześcijaństwa pielęgnuje relację z Bogiem poprzez żywą pamięć o chwilach Jego wyjątkowej interwencji i działania w naszym życiu osobistym i historii ludzkości. Jest zatem dostosowana do "inbreak of the divine" jak Bóg objawia swoje przymierze z Kościołem.
Aby zrozumieć tę prawdę, wystarczy przypomnieć sobie historię przymierza Starego Testamentu (np. Noego, Abrahama, Mojżesza, czy Dawida) i Nowego Testamentu ustanowionego w Chrystusie (przypominane każdego roku w czasie najważniejszych świąt liturgicznych Kościoła). Pokazuje to konkretną drogę Bożego zaproszenia i odpowiedzi człowieka w przeszłości oraz nadaje kierunek na poszukiwanie woli Bożej w teraźniejszości i przyszłości. Szensztacka duchowość przymierza (patrzpytanie 86) jest wrażliwa na konkretną historię przymierza miłości z MTA jako szkoły, która pomaga nam wzrastać w przymierzu z Bogiem.
Co więcej, historia ta postrzegana jest w świetle praktycznej wiary w Bożą Opatrzność. Stąd też, najbardziej kluczowe wydarzenia w historii rzucają światło na tożsamość i misję Szensztatu. Przypominanie i ponowne ich przeżywanie pomaga zabezpieczyć tę tożsamość i misję w zmieniających się czasach, i pomaga zagwarantować autentyczny wkład Szensztatu w odnowę naszych czasów. Jako założyciel, zastanawiając się nad historią Szensztatu, o. Kentenich uznał pewne dokumenty i wydarzenia jako kluczowe i decydujące. Nazwał je "Aktami założycielskimi" (patrz pytanie 70) i ​​"czterema kamieniami milowymi" (patrz pytanie18), które w tym rozdziale (O historii Szensztatu) rozpatrywane będą wraz z innymi ważnymi wydarzeniami.
Akty założycielskie: patrz pytania 166, 168, 177, 184
Kamienie milowe: patrz pytania 168, 179, 187, 193

163. Co znaczy "Stary Szensztat"?
"Stary Szensztat" odnosi się do historii miejscu powstania Szensztatu, w okresie przed wykupieniem go przez Pallotynów w 1901. W czasie panowania Bernarda z Clairvaux (1090-1153), dobry przyjaciel biskupa Bernarda z Albero Trewiru, założył klasztor augustianów, jako część nowego dzieła ewangelizacyjnego zachodnich Niemiec. Klasztor ten został założony, zgodnie z oficjalnym dokumentem biskupim, w dniu 25 października 1143 roku w "eyne schoene Statt" ("piękne miejsce"), obecnie Szensztat koło Vallendar.
Po około osiemdziesięciu latach zakończono budowę "Klasztoru Matki Bożej z Szensztat" (święci patronowie: Matki Boża, Jan Chrzciciel, później św. Barbara) i wkrótce został wypełniony wieloma powołaniami. Ten intensywny czas trwał ponad 100 lat. W XIV w., w czasach ogólnego kryzysu życia religijnego, opactwo stracił tak wiele sióstr, że musiało zostać rozwiązane w 1436 roku Drugie założenie nastąpiło w 1487 roku, ale czas próby reformacji doprowadziły do ponownego wyludnienia domów zakonnych i opactwo zostało zamknięte na dobre w 1567 r.
Z wyjątkiem dwóch wież zachodnich, stary kościół i klasztor zostały całkowicie zniszczone przez Szwedów podczas wojny trzydziestoletniej (1618-1648), a to, co pozostało popadło w zapomnienie aż do chwili kiedy niejaki pan Dorsenmagen stał się jego właścicielem w XIX w. To od niego Ojcowie Pallotyni kupili nieruchomość w 1901 roku.
Wiadomo, iż cmentarz klasztorny posiadał kaplicę św.Michała od co najmniej 1319 roku. Prawdopodobne, że została ona zniszczona przez Szwedów w 1633 roku. W 1681 roku kaplica została odbudowana na dawnych fundamentach. Ona również przeszła na własność Pallotynów w 1901r, a w 1914 stała się Szensztackim Sanktuarium.

164. Kiedy zaczął się “nowy Szensztat”?
Początek “nowego Szensztatu” datuje się na 1901 rok, kiedy Pallotyni nabyli stary klasztor i ziemię. Przywrócili mu religijne przeznaczenie poprzez utworzenie szkoły z internatem dla liceum seminaryjnego. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz