niedziela, 1 września 2013

'leniwy' weekend

Kiedy przychodzi weekend zwyczajnie zwalniam tempo. Kiedy cały tydzień jestem na wysokich obrotach, muszę załatwic milion spraw, zrobić zakupy czy zrealizować projekty, potrzebuję jeden dzień w tygodniu, gdy zwyczajnie mogę 'odpocząć'... Tym dniem jest u mnie sobota.

"At the weekend the fairy godmother changed me into a cat: then I sleep, I eat, I potter around the house and I have no remorse."

While the weekend comes, I simply slow down the rate.
While entire week I'm into high gear, I have to do a million things, go shopping or realize projects, I need one day a week when I can simply 'relax' ... This day is for me Saturday.


Po 2 miesiącach wakacji znalazłam w końcu motywację - w sumie nie o motywację tu chodzi,a le o wenę twórzczą... tak, tak znalazłam wenę, żeby usiąść przed komputerem i pozwolić moim szarym komórkom trochę twórczo popracować. Post nie jest długi, ale zwiastuje zmiany jakie zajdą zarówno na blogu, jak i w moim życiu. Tak więc bądźcie gotowi.

So after 2 months of holidays I found motivation - no, it is not about motivation it's about 'creative vein' to write a new post. New post which is quite short but brings changes to blog and to my life...
So be prepared :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz